jak radzić sobie ze stresem
Samorozwój

Jak radzić sobie ze stresem?

Każdy z nas w różnych sytuacjach odczuwa stres. Jedni z nas bardziej, inni mniej, ale ewidentnie według badań większa część Polaków odczuwa stres conajmniej kilka razy w tygodniu. Stresujemy się przed egzaminem na uczelni lub w szkole, stresujemy się w pracy, na zajęciach dodatkowych, gdy nam zależy. Przejmujemy się zdrowiem naszym i naszych bliskich. Obawiamy się o finanse i o sytuację polityczną w naszym kraju. Co robić, aby nie zniwelować negatywne skutki odczuwania stresu? Jak radzić sobie z tym stresem?

Poniżej wypisałam Ci kilka sposobów, które mogą Ci pomóc znacznie obniżyć napięcie w sytuacjach stresowych. Zapraszam do lektury!

1. Ćwiczenia oddechowe

Nasz oddech ma niezwykłą moc. Zrobienie kilku głębokich wydechów (i tu zaznaczam, że głównie należy skupić się na wydechu, a nie na wdechu, ponieważ głęboki wdech pobudza) potrafi zdziałać cuda. Skup się na swoim ciele. Usiądź prosto. Weź wdech nosem. Postaraj się, aby oddychać brzuchem. Odczekaj sekundę lub dwie i wypuść powietrze wydłużając wydech. Zrób tak kilkukrotnie, a gwarantuję Ci, że dyskomfort związany z odczuwanym napięciem zmniejszy się lub w ogóle zniknie.

2. Trening fizyczny

Kolejny świetny sposób na wyrzucenie napięcia, które posiadamy w ciele. Przez ćwiczenia fizyczne wydzielają się endorfiny (hormony szczęścia), więc nasz humor znacznie się poprawia. Wystarczy 20 min, a nie dość, że zmniejszymy odczuwanie napięcia, to jeszcze zadbamy o swój organizm! Joga, taniec, fitness, pływanie, bieganie… Co lubisz – wybór jest ogromny!

3. Kręgi wpływu

Kiedy pojawia się sytuacja stresowa, zastanów się jak duży wpływ masz na nią… Czy możesz coś zrobić, żeby ją zmienić? Jeśli tak, zrób to. Skoro masz wpływ, podejmij działanie, a ono na pewno zmniejszy poczucie dyskomfortu. Natomiast, jeśli stwierdzisz, że nie masz na to wpływu, to spróbuj przestać się tym przejmować. Zobacz daną sytuację z innej strony. Może się okazać, że wcale nie jest taka straszna. Poza tym, jeśli nie masz na coś wpływu, to po prostu pozwól się temu toczyć i nie zaprzątaj sobie tym głowy. Jeśli będzie możliwość jakiejś zmiany, to wtedy to zmienisz.

4. Wylanie swoich frustracji i obaw na papier

Niejednokrotnie powtarzałam już, że pisanie ma moc terapeutyczną. Naprawdę – kiedy przychodzą na Ciebie stresowe sytuacje, czy wydaje Ci się, że sobie z czymś nie poradzisz, weź kartkę papieru lub notatnik w telefonie i po prostu pisz. Pisz wszystko, co Ci przyjdzie do głowy. Nie oceniaj tego i bądź ze sobą szczery. Tylko wtedy uwolnisz się od tych obaw. Kiedy zapiszesz to sobie Twój mózg ma poczucie, że skoro to zapisał, to nie musi już o tym pamiętać, więc automatycznie możesz się od tego uwolnić. (Mega polecam zwłaszcza przy bezsennych nocach).

5. Nie wystawianie się na własne życzenie na sytuacje stresowe

Wiesz, że coś Cię stresuje, że czegoś nie lubisz, więc po co się w to pchasz na siłę? Owszem, czasem trzeba sprostać różnym naszym strachom, które powodują stres, ale bardzo często możemy je łatwo ograniczyć. Przykładowo – przestań obserwować w mediach społecznościowych konta, które Cię denerwują. Ogranicz oglądanie wiadomości. Nie idź w miejsce, na które bardzo bardzo nie masz ochoty.

6. Uważność- bycie tu i teraz

Koncentracja na padającym świetle, powiewie wiatru. Zauważenie, jak mamy ułożone stopy czy ręce. Skupienie na wykonywanej czynności, a nie robienie jednego, a myślenie o drugim… Skoncentruj się na tej chwili, która trwa, na tym co odczuwasz, na swoich zmysłach. To pozwoli Ci się oderwać od krążących i nurtujących Cię myśli.

7. Modlitwa

Pamiętaj, że wszelkie sytuacje lękowe, swoje troski i obawy możesz przerzucić na Tego, który Cię bezgranicznie kocha! On już zwyciężył to wszystko, co najtrudniejsze i najciemniejsze, pokonał śmierć. Mimo tego, że jestem wierząca i mam mocne doświadczenie Boga, niejednokrotnie zdarza mi się zapomnieć, że On mnie prowadzi i że Bóg jest moim wsparciem. Ale kiedy już sobie o tym przypomnę i zostawię swoje strachy na modlitwie, napięcie zdecydowanie się zmniejsza… Staję się spokojniejsza.

8. Medytacja

Ktoś mógłby pomyśleć łączy modlitwę i medytację w jednym? Tak, ponieważ:

1. w chrześcijaństwie też jest medytacja,
2. medytacja często pozwala Ci się po prostu skupić na sobie, przekierować swoje myśli.

Puszczenie sobie medytacji z YouTube (chrześcijańskie polecam Pogłębiarkę, a oprócz polecam też Małgorzatę Mostowską) bardzo pomaga się wyciszyć. :))

9. Wypicie ziół

Mięta, melisa, szyszki chmielu, to tylko niektóre zioła, których wypicie powoduje wyciszenie. Przy problemach ze snem polecam też męczennicę. Niemniej tutaj też pamiętajcie o ostrożności, żeby nie przesadzić. 😉

Przyjrzyj się wymienionym sposobom raz jeszcze. Zastanów się, który z nich najbardziej do Ciebie trafia? Zapamiętaj go i w następnej stresowej sytuacji spróbuj z niego skorzystać.


Jeśli uważasz ten wpis za wartościowy, podziel się nim ze znajomymi, przyjaciółmi, rodziną! Te osoby na pewno zyskają, a mi będzie przemiło!

A jeśli chcesz przeczytać o tym, dlaczego się stresujemy zajrzyj tutaj!

Zapraszam Cię również na moje media społecznościowe, gdzie znajdziesz codzienną dawkę inspiracji i motywacji!

Wskakuję na Insta!       Wskakuję na Facebooka!

Dodaj komentarz