Dlaczego się stresujesz
Samorozwój

Dlaczego się stresujesz?

Dlaczego się stresujesz? Co powoduje, że zaciska Ci się w żołądku? Jak to jest, że kiedy pojawia się stres jesteśmy w stanie fizycznie zrobić zdecydowanie więcej niż normalnie, a z drugiej strony, czy faktycznie jest sens tak bardzo się stresować?

Zacznijmy od tego, czym jest stres?

Stres jest to zespół reakcji organizmu na bodźce, które zakłócają stan jego równowagi, wystawiają na próbę lub przekraczają jego zdolność radzenia sobie„*. To oznacza, że w momencie, kiedy zdarzy się coś niepokojącego, pojawi się jakieś niebezpieczeństwo, nasz organizm reaguje w konkretny sposób. Uaktywnia się układ współczulny odpowidzialny za ogólną mobilizację organizmu, zwężają się źrenice, krew jest szybciej pompowana, tak jak pisałam w ostatnim wpisie – organizm staje się gotowy do walki.

Stres może się również pojawić w momencie, gdy czujemy, że możemy nie sprostać jakiemuś wyzwaniu. W momencie, gdy poczujemy, że naszym zdaniem jesteśmy zbyt słabi lub że nie posiadamy dostatecznych umiejętności.

Przykładowo – myślę o zbliżającym się egzaminie i odczuwam stres. Dlaczego tak jest? Ponieważ zdecydowanie na ten moment przerasta nas zakres na niego obowiązujący i wydaje nam się, że mu nie podołamy.

Co możemy w takiej sytuacji zrobić?

Możemy się albo załamać i zamartwiać, mówić, jaki ten wykładowca/nauczyciel jest głupi, albo wziąć odpowiedzialność i stwierdzić – okey, teraz wydaje mi się, że nie dam rady, ale przecież mam jeszcze tyle czasu, więc zamiast go tracić na rozmyślanie przechodzę do działania. W takiej sytuacji odpowiadamy sobie na pytanie „dlaczego się stresujesz” i staramy się przekuć dystres w eustres. Przedstaw sobie kwestię egzaminy w jakiś inny sposób. Zamiast widzieć w nim tylko test, w którym jesteś poddawany ocenie, spróbuj dostrzec, że dzięki niemu masz większą mobilizację, żeby nauczyć się czegoś wartościowego.

Zacznij systematyczną pracę, a w miarę zdobywania wiedzy zobaczysz, że stres powoli znika. Nie dość, że znacznie zminimalizujesz stres, to jeszcze poćwiczysz mózg i nauczysz się czegoś wartościowego… Same pozytywy! 😀

Dlaczego się stresujesz, skoro nie masz wpływu?

Zawsze postaraj się zwrócić uwagę na to, czy masz na daną rzecz/sytuację wpływ, czy nie. Jeśli stwierdzisz, że na coś nie masz wpływu, po prostu to zostaw. Daj z siebie 100%, a reszta niech się sama toczy (oczywiście ja polecam zawierzyć to też Panu Bogu :D) . Przecież, nic już sobie nie możesz zarzucić.

Zdajmy sobie sprawę, że różne sytuacje mogą w nas powodować różne reakcje. Stresujemy się często, gdy nam na czymś zależy, kiedy coś jest dla nas ważne. W tym wszystkim pamiętajmy jednak, że czasem warto po prostu odpuścić. Popracować głową, nie wdawać się w bezsensowne czarne myśli, gdzie sami się nakręcamy. Lepiej po prostu odcinać się od tych myśli, które powodują w nas niepokój. Zadać sobie pytanie: dlaczego tak naprawdę się stresujesz? I jeśli obiektywnie stwierdzimy, że to coś, co jest tylko w naszej głowie, czy coś nieracjonalnego, to po prostu to odrzucić. Owszem jeśli dotyczą one czegoś kluczowego, mogą być wskazówką, ale nie czarujmy się – te ciemne myśli zazwyczaj są bezpodstawne, a my się po prostu w nie wkręcamy.

Pamiętaj o swoim zdrowiu!

Pamiętaj, że długotrwałe pobudzenie spowodowane odczuwaniem stresu to stres chroniczny, a on powoduje negatywne skutki dla Twojego zdrowia. Naucz się odpuszczać, bo zdecydowanie warto.
Zwróć uwagę na co masz wpływ, a na co nie. I jeśli na coś nie masz wpływu, zamiast rozmyślać, weź się do robienia tego, na co masz wpływ… A stres sobie pójdzie. 😉

Z drugiej strony miej w sobie taką zgodę, że np. jesteś osobą wrażliwą i jest Ci trudniej radzić sobie z różnymi sytuacjami, na które ktoś inny wzruszyłby ramionami. Pamiętaj – jeśli jest to coś bardzo uciążliwego warto skonsultować to z kimś innym. Porozmawiaj z przyjacielem/rodzicem/wychowawcą lub od razu skonsultuj się ze specjalistą. To naprawdę często może diametralnie zmienić jakość Twojego życia.

Postaraj się racjonalizować te strachy w głowie, pozwól sobie też na ich wyrażenie i dostrzeż, że nie na wszystko masz wpływ, więc nie warto się wszystkim stresować. 🙂


Jeśli uważasz ten wpis za wartościowy, podziel się nim ze znajomymi, przyjaciółmi, rodziną! Te osoby na pewno zyskają, a mi będzie przemiło!

A jeśli chcesz przeczytać o tym, co daje nam stres, zajrzyj tutaj!

Zapraszam Cię również na moje media społecznościowe, gdzie znajdziesz codzienną dawkę inspiracji i motywacji!

Wskakuję na Insta!       Wskakuję na Facebooka!

Dodaj komentarz