
Czym jest młodość?
Czym jest młodość? Poszukiwaniem, biegiem, beztroską, a może stratą czasu?
Zewsząd ogarnia nas pęd. Mieć szybko i dużo, najlepiej jeszcze w luksusie i tak, żeby można się było pochwalić na Instagramie.
Nie jesteśmy tu i teraz, tylko ciągle pędzimy. Uciekamy albo przed samym sobą, albo w pogoni za naszym celem opuszczamy tych najbliższych. Zapominamy, co jest dla nas ważne. Gubimy etykę, honor, szacunek… Zamywa się granica między dobrem, a złem, czarnym i białym…
O co tak naprawdę chodzi w tym życiu? Żeby przedryfować z kilkoma momentami uniesień? Czy raczej chodzi o głębię? Zgodę na to, że niezależnie od tego, jak będzie ciężko, to człowiek się nie podda i spróbuje jeszcze kolejny raz i jeszcze kolejny, bo jest dla kogo… Bo warto. Bóg, który nieustannie w nas wierzy. Rodzina i przyjaciele, którzy są i nie odmówią wsparcia i przyjadą nawet w środku nocy.
Grunt, to nie bać się próbować i sprawdzać. Szukać, odkrywać i uczyć się. Nie pozostawać biernym, nie zamykać się w klatce swoich ograniczeń. Nie jesteś na tym świecie sam! Ludzie są po to, żeby od nich czerpać i korzystać z ich wsparcia.
Mam takie poczucie, że przez Instagram i ten idealny świat wszystko wydaje się takie łatwe, szybkie i na wyciągnięcie ręki. Słuchanie historii osób sukcesu koncentrujące się tylko na tym sukcesie, z pominięciem tej całej trudnej drogi, jaka ich do tego prowadziła…
Człowiek się zmienia, świat się zmienia i poglądy też. Dajmy sobie przyzwolenie na błądzenie, na wątpliwości i zagubienie. Brak wiary i zwątpienia, błędy, porażki i stratę pieniędzy. Basia Pasek kilkukrotnie powtarzała, że życie to całość. Nie da się uniknąć straty, bólu smutku. To normalne, bo jest częścią nas.
Nie wszystko będzie idealne i nie wszystko będzie wychodzić, ale błędów i wtop nie robi tylko ten, kto nic nie robi.
Nie strać tylko tej swojej młodości „na siedzenie w klatce/bańce”. Jeśli czujesz, że coś Ci nie odpowiada to to zmień. Zwłaszcza jeśli masz jakieś zabezpieczenie – spróbuj! Zaryzykuj, odkryj i zawalcz o siebie. Zastanów się, co Cię przed tym blokuje, bo może się okazać, że odpowiedzenie na to pytanie naprawdę Cię uwolni i doda Twojemu życiu blasku. 🙂
A jeśli już na coś się zdecydowałeś, to nie udawaj kogoś, kim nie jesteś. Ufaj swoim wartościom i się ich trzymaj. Jak trzeba, zaciśnij zęby i trzymaj się tego, co ustaliłeś. Nie odpuszczaj!!! Nie warto, bo dopiero po zrobieniu tego czegoś możesz ocenić, czy tak naprawdę było warto, a nie przed. Owszem, zdarzają się wyjątki, ale pociśnij, jeśli jedyną blokadą jest zniechęcenie…
Bóg, z tymi, którzy Go miłują współdziała we wszystkim dla ich dobra (Rz 8,28)… Czy to Słowo nie dodaje otuchy? Czy nie wynika z niego jasno, że wystarczy kochać i zaufać Temu, który nas nad życie miłuje, a On zapewni nam wszystko, co będzie nam w tym danym i konkretnym momencie tu i teraz potrzebne do szczęścia.
I tego chcę się uchwycić. Za tym chcę iść…
Jeśli uważasz ten wpis za wartościowy, podziel się nim ze znajomymi, przyjaciółmi, rodziną! Te osoby na pewno zyskają, a mi będzie przemiło!
A jeśli chcesz przeczytać, jak przetrwać trudne momenty, zajrzyj tutaj.
Zapraszam Cię również na moje media społecznościowe, gdzie znajdziesz codzienną dawkę inspiracji i motywacji!
Zobacz również

Skarby płynące z liter
22 września 2019
Co robić, żeby nie mieć poczucia straconego czasu?
12 stycznia 2023