
Ale mi się tak bardzo nie chce…
Czasami bywa tak, że pomimo tego, że czegoś chcemy, że mamy jasno ustalony cel, przychodzi na nas stagnacja. Po prostu nam się nie chce. To, że nam się nie chce, to tak naprawdę normalne. Zawsze po drodze do realizacji naszego celu i marzenia przychodzi zwątpienie i zniechęcenie… Kwestia tylko, co my z tym zrobimy?
Opcje są dwie: albo się poddamy i zrezygnujemy, albo mimo tego, co odczuwamy będziemy cisnęli dalej. To teraz rozważmy każdą z nich.
Przykładowo przygotowujesz się do ogromnego egzaminu językowego, na który musisz przyswoić bardzo dużą ilość nowych słówek i zwrotów. Bardzo Ci zależy, żeby go dobrze zdać, bo od niego zależy Twoja dalsza kariera zawodowa czy możliwość nauki w takim czy innym miejscu. Obliczyłeś sobie, że żeby wszystko dobrze I NA SPOKOJNIE ogarnąć, musisz się uczyć 15 zwrotów dziennie, bo łącznie masz ich 300. Niby mało, ale teraz zastanów się, co się stanie, jeśli jednego dnia odpuścisz?
Odpuszczasz
Masz akurat gorszy dzień. Jedyne o czym marzysz, to zawinąć się w koc, oglądać Netflixa i pić herbatę. Tutaj pojawia się decyzja – co zrobisz? Pójdziesz za tą pokusą odłożenia tego, co dla Ciebie ważne dla chwilowej przyjemności, która jest motywowana chwilowym gorszym samopoczuciem? Okey, zrobisz tak jeden dzień – spoko 30 słówek też da się ogarnąć. Potem drugi, trzeci, kolejny i kolejny… A później nazbiera się ich tyle, że będziesz cały zestresowany i sfrustrowany tym, że nie udało Ci się tych słówek nauczyć tak dobrze, jak oczekiwałeś.
Niestety, ale bardzo często, kiedy już ten jeden raz odpuścimy, pozwalamy opaść też naszej motywacji. Tracimy ją, nie czujemy satysfakcji z realizowania zadania (bo go nie realizujemy) i gubimy z oczu nasz główny cel w imię chwili przyjemności. Gwarantuję Ci, że dobrze zdany egzamin (który jest dla nas ważny) jest bardziej satysfakcjonujący niż obejrzenie jakiegokolwiek filmu, który nic lub bardzo niewiele zmieni w Twoim życiu.
Działasz pomimo zniechęcenia!
Teraz patrząc z drugiej strony. Masz gorszy dzień. Jest ta sama sytuacja, co poprzednio. Wiesz, że musisz się pouczyć, bo inaczej nie wyrobisz się z tym, co założyłeś. Co robisz? Mimo wszystko siadasz do tych słówek i się uczysz. Wiesz, że czas na odpoczynek i nagrodę przyjdzie. Dzięki temu, że trzymasz się założonego planu czujesz, że kontrolujesz sytuację i wiesz, dokąd zmierzasz. Nie błądzisz bez celu, ale wybierasz to, co wiesz, że w dłuższej perspektywie przyniesie Ci korzyść i radość.
To jest tylko przykład, ale tak jest ze wszystkim i w każdej sytuacji. Codziennie stajemy przed decyzją, jak wykorzystamy dany dzień. Czy będziemy się trzymać założonego planu, czy może zboczymy po drodze do niego. Decyzja należy do nas, ale też konsekwencje naszych decyzji będą się odbijały na naszym życiu. Czasem warto jednego dnia przemóc samego siebie i zrobić to, czego nam tak bardzo się nie chce. Bo przecież skoro się tego podjęliśmy, to musiało mieć to dla nas wartość w momencie, kiedy decydowaliśmy się na jego realizację.
Nie chce Ci się? – odpowiedz sobie dlaczego to robisz?
Zawsze w chwilach zwątpienia wracaj do odpowiedzi na swoje pytanie „dlaczego to robisz?”. Jeśli nie masz takiej odpowiedzi, ustal ją czym prędzej i jeśli stwierdzisz, że ta odpowiedź w żaden sposób Cię nie satysfakcjonuje, to może warto zmienić takowy cel?
Pamiętaj – to, co prawdziwie wybrzmiewa z Twojego serca będzie motywowało Cię do działania. A każdy dzień słabości, w którym się nie poddasz doda Ci pewności siebie i da Ci poczucie, że serio jesteś silny.
Co wybierasz? Krótkotrwałą przyjemność czy perspektywę sukcesu, który jest możliwy dzięki systematycznemu działaniu? 😉
Jeśli uważasz ten wpis za wartościowy, mogący kogoś zmotywować do działania, to koniecznie się nim podziel! Mi będzie przemiło, a ta osoba możliwe, że właśnie dzięki Twojemu udostępnieniu osiągnie swój cel! 😀
Zapraszam Cię też na moje media społecznościowe, gdzie znajdziesz codzienną dawkę inspiracji i motywacji.
Wskakuję na Insta! Wskakuję na Facebooka!
Natomiast jeśli chcesz jeszcze bardziej porozkminiać nad tym, jak radzić sobie z przychodzącymi na nas trudnościami, zapraszam Cię do wpisu „Nie opuszczaj wzroku!”

Szara rzeczywistość - kto to wymyślił?!
Zobacz również

Kiedy w życiu zapowiadają się zmiany…
6 lutego 2020
5 książek, które odmieniły moje patrzenie na świat
14 września 2019