Przemyślenia

Niechciana obecność

Każdy z nas został obdarzony niezwykłym darem, jakim jest życie. Czy w istnieniu każdej osoby jest jakaś głębia? Co każdy człowiek może powiedzieć na swój temat?

Kim jestem?

Młodą kobietą, marzycielką, miłośniczką psów, córką moich rodziców i tak można by było wymieniać. Mnie jednak zastanawia głębia, jaka jest w tym pytaniu. Zastanawia mnie, dlaczego jestem taka, jaka jestem i na co jestem na tym świecie…

Trudne pytania…

Ktoś mógłby powiedzieć, że jestem na świecie, bo moi rodzice pragnęli mieć dziecko i okey, w moim przypadku tak było, ale co w przypadku, gdy dziecko pojawia się niespodziewanie? Co w przypadku, gdy rodzice je zostawiają? Oddają do domu dziecka? Co w momencie, gdy dowiaduje się, że tak naprawdę jest niemiłą niespodzianką i że, niektórzy by woleli, żeby go nie było? Czy wtedy takie dziecko ma cokolwiek wspólnego z dzieckiem urodzonym wśród miłości?

Jesteś długo wyczekiwanym Skarbem!

„W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli”. Ef 1,4-5 Ten fragment jasno mi pokazuje, że niezależnie od tego, co mówią, czy pokazują ludzie, JESTEM na tym świecie CHCIANA. Tak samo Ty! Jesteś wybrany i byłeś wyczekiwany przez Boga jeszcze długo przed tym, jak powstał świat! W dniu Twoich narodzin Bóg spełnił Swoje największe marzenie – pojawiłeś się na tym świecie. Dla mnie to jest niepojęte, że tyle czasu ktoś na mnie czekał. Że nie jestem z przypadku. Kiedyś usłyszałam określenie, które bardzo mi się spodobało, mianowicie, że przypadek, to świeckie imię Ducha Świętego. Ten fragment jasno mi pokazuje, że każdy z nas jest Bożym, chcianym dzieckiem.

Królewskie Dzieci

Uwielbiam fragment tekstu piosenki „Zachwyt” Sary Kukier „Cichnie wszelki głos oskarżenia, cichnie wszelki głos potępienia. Jestem synem, jestem córką. Jestem wybrany”. To jest dokładnie to! Nie wiem, czy wiesz, ale masz godność dziecka królewskiego. Jesteś synem Króla. Jesteś córką Króla. Masz tatę w Niebie, który pragnie dla Ciebie wszystkiego, co najlepsze! Pragnie Twojego dobra. Cieszy się za każdym razem, gdy się do Niego zwracasz.

Niezależnie od tego, jakie doświadczenie Boga wyniosłeś z kościoła, domu czy lekcji religii.

Wiedz, że On nie jest karzącym sędzią, nie jest kimś, kto zsyła same kary za grzechy. Nie jest dziadkiem, który siedzi, gdzieś daleko na tronie. Dziadkiem, który nic nie może i który nie domaga. On jest potężnym Bogiem, który pragnie dla Ciebie wszystkiego, co najlepsze. Oddał za Ciebie życie, abyś Ty mógł żyć!

Szansa

Jeśli nadal masz wątpliwości, to zachęcam Cię, do dania Bogu szansy. Co Ci szkodzi, powiedzieć Mu, żeby dał Ci Siebie doświadczyć? Żeby pokazał Ci, że naprawdę istnieje? Nie masz nic do stracenia, a wiele możesz zyskać. Pamiętaj, Bóg jest gentlemanem i szanuje Twoją wolność. Nie wchodzi w nasze życie z buciorami – na siłę, ale wykorzysta każdą, nawet najmniejszą szczelinę, którą uchylisz w swoim sercu, aby mógł Ci pokazać jak bardzo Cię kocha! Jestem przekonana, że On odpowie na Twoje zawołanie.

Ja spróbowałam, nie żałuję. A Ty jaką podejmiesz decyzję?

Dodaj komentarz