korzyści płynących z planowania
Samorozwój

5 korzyści płynących z planowania

Kiedy zaczęłam na moich mediach społecznościowych publikować trochę treści dotyczących tego, że udaje mi się ostatnio iść według obranego planu i w ogóle poruszać temat planowania, było dla mnie ogromnym zaskoczeniem, że wielu z Was chce, żebym trochę rozwinęła ten temat.

Tak sobie myślę – jak to ja? Tak spontaniczna i nieogarnięta osoba miałaby się za coś takiego zabierać i dawać Wam wskazówki w tym temacie? Ale stwierdziłam, że skoro mnie – właśnie takiej nieogarniętej i spontanicznej udaje się coraz lepiej planować i później trzymać się tego, co sobie założyłam, to dlaczego nie miałabym podzielić się tym z Wami? 😀 Dlatego przez następne kilka wpisów zapraszam Cię do przyjrzenia się planowaniu – dlaczego warto, jak je umilić i jak spróbować je wdrożyć, jeśli nasza natura się na to baardzo burzy. Tak więc zapraszam!

Zaczniemy dzisiaj od 5 korzyści płynących z planowania, dlaczego? Ponieważ jestem zdania, że zawsze na samym początku podjęcia się jakiegoś działania musimy ustalić do czego ma nam to służyć i jakie korzyści będziemy z tego mieli, żeby potem w tym wytrwać. Nie przedłużając – przejdźmy już do tych korzyści.

1. Czujesz, że podążasz w określonym kierunku i możesz widzieć rezultaty

Odkąd zaczęłam planować niesamowitym jest dla mnie widzieć tę całą drogę, jaką przeszłam, żeby być tu gdzie jestem. Przypominać sobie gdzie byłam, a gdzie udało mi się dojść. Z racji, że jestem osobą, która duużo analizuje takie przeglądanie poprzednich stron napawa mnie tak naprawdę dumą i radością.

Ale dobra, jednak najpierw trzeba usiąść i pozapisywać te różne rzeczy co nie zawsze jest proste, więc dlaczego warto to zrobić? Bo zyskujemy przestrzeń, żeby ustalić w jakim kierunku podążamy. Posiadając jakiś cel ciężko do niego dojść bez mapy. I właśnie dla mnie planowanie staje się taką swego rodzaju mapą. Pomaga mi się nie zagubić i daje mi świadomość, że jeśli zrobię te konkretne rzeczy, to dojdę tam, gdzie chce.

2. Masz większą mobilizację do działania

Uwielbiam ten moment, kiedy pod koniec dnia mogę odhaczyć wszystkie rzeczy, które udało mi się zrobić! To natomiast dalej napędza mnie do działania i robi się takie fajne koło. 😀 Nie będę Cię tutaj czarować, ale samo spisanie rzeczy do zrobienia na dany dzień czasem bywa hmmm… jakby to delikatnie określić – przytłaczające. Ale – jeśli jednak temu podołamy, to satysfakcja z tego, jest naprawdę ogromna. Daj sobie tylko możliwość jej doświadczenia poprzez przeżycie chociaż kilku dni zgodnie z tym, co zaplanowałeś. Tutaj trzeba pamiętać, że nasz cel musi być dla nas atrakcyjny, bo inaczej ta motywacja tak naprawdę może się wgl nie pojawić… Ale o tym bardziej się rozpiszę w kolejnych tekstach!

3. Znajdujesz przestrzeń do zadbania o zdrowie

Ile razy przez to, że jesteś w pędzie nie zjadłeś porządnego i wartościowego posiłku? Nie poćwiczyłeś? Czy też odwrotnie przez to, że nie miałeś atrakcyjnego planu i nie wiedziałeś dokąd podążasz przeleżałeś cały dzień czy noc przed Netflixem? Zamiast zrobić coś, co Cię rozwinie spędziłeś cały dzień przed komputerem grając w coś, czy po prostu scrollując treści?

Żeby być szczęśliwym, musimy być zdrowi, a bez planu i przestrzeni na to może nam gdzieś to umknąć. Poza tym zdecydowanie łatwiej jest chociażby w sklepie wybrać zdrowe produkty, jeśli wcześniej to zaplanujemy i damy naszemu mózgowi szansę, żeby się na to przygotował, niż idąc głodny, bez listy i jeszcze na ostatnią chwilę. Pamiętaj, że odpowiednia ilość snu, ćwiczeń, zdrowa dieta jest potrzebna, bo dzięki temu będziesz się lepiej czuł. Planujesz, trzymasz się planu, dzięki czemu jesteś zdrowszy i możesz efektywniej działać. Brzmi super? 😉

4. Dbasz o relacje

Dobrze sporządzony plan powinien też uwzględniać przestrzeń na relacje. Bo można osiągnąć mnóstwo celów, sukcesów, ale co nam z tego, jeśli zaniedbamy relacje? Dla mnie w planowaniu to jest właśnie klucz, bo wiem, że jak nie wprowadzę do niego czasu na rozrywkę czy rozwój relacji i nie umieszczę w konkretnym czasie, to albo będę miała wyrzuty sumienia, że ciągle uczę się czy pracuję, albo że za dużo czasu spędzam na wyjściach czy pisząc z innymi. A tak? Mam zapisane i wkomponowane to w mój plan, więc w danym czasie mogę na spokojnie poświęcać się temu, co kocham!

5. Zyskujesz spokój

Wiesz, że masz te informacje zapisane, więc nigdzie Ci nie uciekną. Dzięki temu zyskujesz wolną przestrzeń w głowie. Możesz zająć się tym, co masz robić w danym momencie. Jak skończysz nie myślisz – rety, co ja miałem zrobić, czy nie masz takiego poczucia bez sensu, że jakoś musisz ten czas wypełnić, ale zaglądasz do kalendarza, czy na listę zadań i już wiesz, że teraz robisz to i to. To jest ekstra, bo nie marnujesz czasu, a dodatkowo nie masz zamieszania i bałaganu w głowie!

Heksagonalny podział

Przy planowaniu warto wziąć pod uwagę obszar całego naszego życia. Tak, żebyśmy rozwijali się na wielu płaszczyznach i żeby być w równowadze, harmonii. Dzięki temu podziałowi możemy dostrzec, co może teraz szwankuje i czemu warto byłoby poświęcić trochę więcej czasu.

Na co się on dzieli?

  • PRACA
  • ZDROWIE
  • RODZINA I BLISCY
  • FINANSE
  • EMOCJE/DUCHOWOŚĆ
  • ROZRYWKA/WYPOCZYNEK

Mam doświadczenie, że dzięki planowaniu i zastanowieniu się ile czasu na co chcę poświęcić moje życie nabiera takich kształtów jak ja chcę, a nie jak świat i okoliczności spowodują.

Mam nadzieję, że te kilka moich porad chociaż trochę przekonuje Cię do tego, że serio warto planować, albo chociaż podejmować próby takowego planowania, bo prędzej czy później, to się na uda! A efekty są serio cudowne – grunt, żeby spróbować!

A już w przyszłym tygodniu opowiem Ci trochę o tym, jak mnie – osobie ogromnie spontanicznej i zawsze bardzo sceptycznie do tego nastawionej udało mi się do tego przekonać! Mam nadzieję, że do zobaczenia!


Jeśli uważasz ten wpis za wartościowy, podziel się nim ze znajomymi, przyjaciółmi, rodziną! Te osoby na pewno zyskają, a mi będzie przemiło!

Natomiast, jeśli chcesz przeczytać kilka słów dlaczego tak trudno nam coś zmienić i w tym wytrwać, zajrzyj tutaj!

Zapraszam Cię również na moje media społecznościowe, gdzie znajdziesz codzienną dawkę inspiracji i motywacji! A w przyszły wtorek o 21:00 spotykamy się na live na instagramie, więc nie może Cię zabraknąć! 

Wskakuję na Insta!       Wskakuję na Facebooka!

Dodaj komentarz