5 rzeczy, za które kocham Wielkanoc!
Wpadam tutaj dzisiaj z kilkoma cudownościami! Z racji na zbliżającą się Wielkanoc stwierdziłam, że podzielę się z Tobą moją radością płynącą z tego cudownego czasu! Może też natchnę Cię do jakiś działań albo dostrzeżesz dzięki temu wpisowi coś więcej w Wielkanocy? Na pewno nie dowiemy się dopóki nie przeczytasz, więc zapraszam do lektury! 😀
1. Czas spędzony z mamą w kuchni
Uwielbiam ten czas! Zawsze pomiędzy dużo rozmawiamy, śmiejemy się. Mogę podszkolić swoje umiejętności kucharskie, no a nade wszystko ucieszyć się potem z tego, co udało się zrobić! Po prostu lubię ten przedświąteczny czas w kuchni. Kojarzy mi się z wieloma cudownymi chwilami i mam dzięki niemu mnóstwo cudownych wspomnień!
2. Świetna przestrzeń na rozkminy
Ja tak, jak może wiesz jestem osobą wierzącą i dużo czasu w tych dniach spędzam na modlitwę. Niemniej myślę, że niezależnie od tego, czy jesteś wierzący czy nie, warto ten wolny czas poświęcić na chwilkę refleksji, na zastanowienie się co jest dla Ciebie ważne. Gdzie chcesz dojść, jakie masz marzenia. Te święta tak fajnie zbiegają się z rozpoczęciem nowego kwartału, więc myślę, że to świetny czas na ustalenie celów, marzeń i planów na najbliższy czas!
Kliknij tutaj, aby pobrać darmowego ebooka, który pomoże Ci w ustalić, co chcesz osiągnąć!
3. Pyszne jedzenie
Przez ostatnie kilka tygodni duużo się zmieniło u mnie w życiu pod względem jedzenia. Byłam na poście dwadzieścia dni, przez co teraz jedzenie cieszy podwójnie! Zwłaszcza to wielkanocne, które zawsze cieszy mam poczucie, że w tym roku już w ogóle sprawi mi radość! To też jest taka niby oczywista sprawa – jest jedzenie, ale kurcze to naprawdę jest radość, że mogę zjeść i to i to, że mam do tego dostęp. Serio, w tym roku doceniam to jeszcze bardziej niż zwykle!
4. Długie rozmowy przy stole
To jest piękne! Ten czas i ta przestrzeń, kiedy wszystko do jedzenia jest już przygotowane i można się tylko tym rozkoszować i cieszyć się obecnością bliskich. Wiem, że w tym roku jest to utrudnione przez pandemię, więc tym bardziej ucieszmy się z osób, które mamy obok siebie.
U nas to śniadanie ciągnie się baardzo długo. W końcu można bez pośpiechu nacieszyć się sobą, porozmawiać, po prostu być. Jak to mówi mój przyjaciel, to ta obecność tak naprawdę jest najważniejsza w relacji! 😀
5. Światło i taki optymizm, który bije z tych dni
Pewnie jest tak, bo patrzę na to z perspektywy osoby wierzącej. I dla mnie to jest największe piękno – to, że Jezus umarł za mnie i Zmartwychwstał. To, że pokonał najstraszniejszą rzecz – śmierć. Z Wielkanocy bije dla mnie takie światło. Światło nadziei, piękna. Daje mi takie poczucie, że naprawdę Ktoś ze mną jest zawsze i że razem z Nim jestem bezpieczna i mogę wiele swoich zmartwień zostawić, bo Jego obecność zmienia wszystko…
Oczywiście Tobie życzę samych cudowności na te Święta! Odpocznij i uciesz się tymi rzeczami, o których pisałam wyżej! Pamiętaj, żeby zadbać o siebie i swoje potrzeby, bo inaczej nie dasz rady funkcjonować i działać na dłuższą metę! 🙂
Wszystkiego najlepszego i przede wszystkim, duużo zdrówka i tego, żeby koronawirus zaczął odpuszczać.
Jeśli uważasz ten wpis za wartościowy, podziel się nim ze znajomymi, przyjaciółmi, rodziną! Te osoby na pewno zyskają, a mi będzie przemiło!
Natomiast, jeśli chcesz przeczytać o tym, dlaczego warto pozwolić po prostu życiu się toczyć, zajrzyj tutaj!
Zapraszam Cię również na moje media społecznościowe, gdzie znajdziesz codzienną dawkę inspiracji i motywacji!