Inspiracje,  Przemyślenia

„Jestem” – historie pokazujące, że wszystko jest możliwe…

Magdalenę Olech, autorkę książki „Jestem”, obserwuję od kilku lat na Instagramie. Nie pamiętam, jak trafiłam na jej konto, ale dzisiaj jestem przekonana, że na pewno nie było to z przypadku. 

Od pierwszego momentu, gdy dowiedziałam się, że pani Magda będzie wydawać książkę, to stwierdziłam, że koniecznie muszę ją mieć. Później jak zobaczyłam jaka jest piękna, dodatkowo utwierdziłam się w tym przekonaniu. Pomimo, że kompletnie nie wiedziałam czego się po niej spodziewać, to zaryzykowałam i kupiłam ją już w pierwszy dzień sprzedaży. Teraz wiem, że była to mega dobra decyzja. Po jej przeczytaniu, z ręką na sercu, mogę powiedzieć, że jest to jedna z najlepszych i najbardziej inspirująco, motywacyjnych książek, jakie czytałam.

Pani Magda jest psychoterapeutą, działającą w Lublinie. Na swoich mediach społecznościowych dzieli się inspirującymi myślami, motywuje do działania i dzieli się pięknem, które jest w niej i które ją otacza. 
Stworzyła autorskie warsztaty „Jestem dobra, ważna i piękna”. To właśnie one pozwoliły jej poznać większość bohaterek, które znajdziemy w książce „Jestem”. Są to pozornie zwyczajne kobiety, ale jednak tak bardzo niezwykłe i cudowne, że autorka postanowiła zebrać ich historie w jednym miejscu, tak aby każdy mógł od nich czerpać. Efekt tego widzimy w dziewięciu, pochłaniających do granic, wywiadach.

Przeczytanie tej książki dało mi takie poczucie, że się da. Że nie ma sytuacji bez wyjścia. Chociaż nie wiadomo, jak byłoby ciężko, to jesteśmy sobie w stanie poradzić z tym co spotyka nas na naszej drodze. W wywiadach poznajemy kobiety mocno doświadczone przez życie. Każda z nich opowiada o jakimś trudnym momencie. W zależności od bohaterki, jest to choroba, z którą przyszło jej się zmagać, wypadek czy śmierć bliskiej osoby czy jeszcze coś innego. Ich opowieści przenikają do szpiku kości, ciężko momentami powstrzymać wzruszenie. Na tym się jednak nie kończy… 
Każda z tych kobiet pokazuje, że trudności w naszym życiu, to nie koniec świata. Ich historie pokazują, że każda przeszkoda jest do pokonania. Owszem często przy dużym wysiłku i spotkaniu z najciemniejszymi zakątkami siebie, ale można ją przejść. Pokazują jak wiele daje psychoterapia, gdzie przejście przez te trudne momenty, czy bolące w nas miejsca, których nawet nie mamy świadomości, prowadzi do odnalezienia zagubionego poczucia wolności i spokoju. Pomaga się otworzyć, oczyścić i zabliźnić rany, spotkać się ze samym sobą. Zacząć żyć świadomie w zgodzie ze sobą. 

Równocześnie te dziewięć historii pokazało mi, że różnorodność jest wspaniała. Każda z tych kobiet jest inna, przeżywa swoje życie po swojemu. Mogę tak wiele czerpać z tej różnorodności. To jest piękne!  

Tak naprawdę każda strona tej książki była dla mnie nową niespodzianką. Nowym odkryciem niezwykłości, która jest w ludziach. W tym wszystkim jednak, chyba największą niespodzianką był dla mnie fakt, że w czasach, gdy mówi się, że ludzie coraz bardziej odchodzą od Boga, okazuje się, że On też jest cząstką życia tych kobiet i też przejawia się w ich opowieściach. Niezwykłym była dla mnie możliwość spojrzenia, jak druga osoba przeżywa swoją wiarę i kim jest dla niej Bóg.

Ogrom inspiracji i motywacji, jaki bije z tej książki na pewno da każdemu siłę do działania. Pomoże zagłębić się w siebie, docenić to co ma i nabrać nowego rozpędu. 

W piątek 18 października, pojawi się dodruk tej pięknej książki, która oprócz zachwycania treścią zachwyca też przepiękną szatą graficzną. Kto wie, może Ciebie też ta książka zaprowadzi w miejsca, w których jeszcze nigdy nie byłaś?

Link do książki : http://magdalenaolech.pl/produkt/jestem-ksiazka/

Na koniec chciałam napisać, że jestem bardzo wdzięczna Pani Magdzie za jej pracę, za to, że poszła za pragnieniem swojego serca i wydała tą książkę. Dziękuję też za każdy post na Instagramie. Za to, że osoby (takie jak ja), które nie mogą sobie pozwolić na udział w warsztatach stacjonarnych z różnych powodów, tak czy tak mogą od niej czerpać. A bohaterkom za ich odwagę, za to, że podzieliły się cząstką siebie, z której mogę czerpać inspirację i motywację.  🙂

Link do Instagrama pani Magdy https://www.instagram.com/magdalenaolech_/

Dodaj komentarz